 |
rodzinne forum JJ Family i nie zmienia się nic...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Wto 12:06, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Sis gratulacje!!! Pewnie teraz malo co tv oglądacie, bo w dzidzię zapatrzeni jesteście:) Ale zazdroszczę twojej siostrze, już ma to za sobą i może tulić maleństwo. Ja tez tak chce;)
A zdjątka wklej wszystkie - my się nie pogniewamy:D
Hihi Mari następnego szkraba prędko nie będzie (conajmniej ze 3 latka) bo jak sobie przypomnę moje męki z początków ciąży to odechciewa mi się a jeszcze poród przede mną
Brzuszek mi znów urósł, w nic się nie mieszczę, wyglądam jak słoń, co na siebie włożę to jak namiot, nieforemne i bezkształtne - gdzie moja talia się podziała
Mam też niewesołe wieści - w piątek byłam na echo serduszka maleństwa, no i dzidzia ma chore serduszko:( Jakieś dziury w czymśtam, niepozamykane choć już powinny być zamknięte. Lekarz wprawdzie uspokajał, że to poważne ale zdarza się, za 6 tygodni mam kontrolę i obadamy czy się pozamykało czy nie, jak nie to potem mogę maleństwo urodzić z takim serduszkiem i potem może się to pozamykać, gorzej jak nie wtedy od maluśkiego po lekarzach jazda nam się zacznie. Najwazniejsze by serduszko samo pracowało.
A i podczas badania wystąpiły jak to lekarz nazwał "incydenty bradykardii" czyli akcja serduszka spadła bardzo - przeważnie jest 140-160 ud na min a tu było 80........
Ehhh ta moja grypa i wysoka gorączka musiała się na czymś odbić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 12:09, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
WOW, Justyna gratuluję zostania ciocią!!!! Wklej jakieś fotencje jak już będziesz mogła
Janetko no na pewno będziesz tęskniła za brzuszkiem, ale mając dzidziusia obok siebie to na pewno nie będzie ci smutno
U mnie ze zdrówkiem już wszystko ok Podobno mi się głos zmienił, ale ja nie słyszę róznicy hehe Jedno jest pewne, nigdy nie zżarłam tyle tabletek przeciwbólowych co podczas tego jednego tygodnia
A teraz w weekendzik byłam na weselu.. i powiem wam że jeszcze nigdy nie byłam na tak smutnym weselu Teraz wiem co to znaczy małżeństwo z rozsądku... Mam nadzieję że ja będę weselsza w takim dniu
EDIT:
Ooo akurat na Janetkę trafiłam, dawno się to nie zdarzało hehe.
Przykro mi że badania nie wyszły zbyt dobrze Ale nie martw się na zapas, maleństwo ma jeszcze troszkę czasu w twoim brzuszku, więc może dziury same się pozamykają i wszystko będzie ok... Trzymam kciuki!! Z drugiej strony to moim zdaniem lepiej że już teraz lekarze są w stanie stwierdzić, że coś może być nie tak, bo w razie czego będziesz mogła zacząć leczenie od samego początku, a wiadomo że im szybciej tym lepiej. Będzie dobrze
A Mari chodził pewnie o to na kiedy masz termin Czyli kiedy pojawi się następny szkrab - w sensie, że już na zewnątrz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Wto 12:18, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dorotko najwazniejsze, że już dobrze się czujesz.
Wiesz an pewno będę tęsknić za brzuszkiem. tak sobie nieraz rozmyślam, że tak no brzuszek bardzo przeszkadza, ruszam się jak kaczka, powoli chociaż chciałabym szybciej, z łóżka mam problem się czasem zwlec, z auta wysiąść i wsiąść, kąpanie w wannie też jest już problemem, nawet z łóżka podczas usg mam problem się podnieść, krzyż sakramencko boli czasem, i oddycha się ciężej.......
................. ale z drugiej strony jest nas tylko dwoje, jeszcze mój czas należy do mnie, noce jako tako przesypiam całe i mogę spać nawet do 10 rano, nie mam większych obowiązków i wogóle, a potem już czas nie będzie należał do mnie, wszystko dziecku trzeba będzie podporządkować, teraz wiele rzeczy jak mi się nie chce to odkładam na potem, a przy dzidziusiu już tak nie będzie można, ehhh i tak widzisz z jednej strony dobrze, że jeszcze 3 miesiące przede mną a z drugiej już bym chciała tulić i nosić maleństwo (i mieścić się we wszystkie rzeczy )
hehe Dorotko pewnie masz rację, jak teraz czytam to co Mari napisała - hehe termin mam na ostatniego lipca. Ale jak znamy zycie może się to przeciągnać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:19, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny. Ola jest naprawde piękna!!! Dzisiaj leżałam z nią ponad pół godziny na łózku a ona patrzyła się na mnie tymi pięknymi oczkami!! A niby mowią że niemowlaki albo śpią, albo jedzą albo płaczą a ona leżała taka spokojniutka!!! Normalnie cudnie!!
Dorotko ciesze się że z Tobą już lepiej
Sis nie martw się wynikami ktg.. przez 3 miesiące wszystko może się jeszcze zmienić naprawde U mojej Oli lekarz też wykrył coś na serduszku czego nie powinno już być. Jakaś wstęga była niepotrzebna.. W sumie to jeszcze nie wiemy co z nią bo dopiero niedługo będzie można zrobić to badanie, ale chyba wszystko ok.
A co do brzucha... hmm rozumiem Twoje przywiązanie, ale z doświadczenia siostry wiem, że kolo 8-9 miesiąca kiedy naprawde jeszcze rośnie staje się już troche uciążliwy. Oczywiscie wszystkie te kopniaki i podnoszenie się brzucha <normalnie widać jak dzidzia oddycha!!> jest na pewno rewelacyjne ale jak już będzie na zewnątrz to dopiero będziesz szczęśliwa!! Uwierz Buziaki :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari
Enji Neko
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z morza
|
Wysłany: Śro 22:51, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Janet napewno będzie dobrze, przez 6 tygodni wszystko może się polepszyć i tej wersji się trzymamy moja Droga, a pamiętaj, że nie tylko Ty w to wierzysz, my także. Jest nas więcej, a to lepiej bo większe szanse na to, żeby było coraz lepiej. Pewnie jak urodzisz to będziesz się śmiała z tych wszystkich obaw bo maluszek będzie zdrowy i da Ci dopiero do wiwatu xP
Justyś gratuluje spokojnego dzieciątka, mój kuzyn to diabeł wcielony był... Beksa wielka, z nos non stop mu leciało. Teraz ma już 6 latek i trzeba przyznać, że w przyszłości fajne ciacho z niego będzie x3 Ja się już zajmę jego wychowaniem, nie dam z niego zrobić maminsynka, o!
Dorotko bardzo dobrze, że z Tobą już wszystko ok. Co do tego ślubu to też nie chciałabym bym być w takiej sytuacji. Kurcze jak tu się cieszyć takim dniem jak takie okoliczności są?
Ja jestem z moim paskudem i właśnie mnie poinformował, że w sobote przyjeżdża pewna osoba za którą ja nie przepadam. Pewnie on będzie chciał się z nią spotkać, a ja nie mam na to najmniejszej ochoty. Zastanawiam się co zrobi paskud więdząc o mojej niechęci do ów osoby. Zaczyna się robić ciekawie xP
16 maja minie dokładnie rok od umieszczenia na forum ostatniej części naszego opowiadania... Szczerze mówiąc brakuje mi go, śmiesznie było mogąc czytać coraz nowsze perypetie, bujna fantazja dawała o sobie znać... Może znów powrócimy do naszego opowiadania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 20:54, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wow to już rok?? Nieźle... W ogóle jakoś ten czas mi ostatnio szybko ucieka...
Co u was?? U mnie dużo się dzieje ostatnio. W piątek byłam na balu absolutoryjnym i nieźle sobie poszalałam Już znam termin swojej obrony - będzie to 11 czerwca (poproszę o trzymanie kciuków)!!
A dalej niewiadomo co... sama tak do końca nie wiem czego chcę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:04, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Czesc dziewuszki!! jejku jak dlugo tu nikogo nie było!! Wiem wiem.. sesja i te sprawy.. też mam ten problem a jeden przedmiot to nie mam pojęcia jak zalicze.. no ale trudno - już niedługo wszystko będzie jasne
Dorotko na pewno będe trzymać kciuki!! I na pewno wszystko będzie dobrze uwierz w to A na jaki temat pisałaś prace? Coś ciekawego?
Sis jak tam dzidzia?!?! Opowiadaj co tam u Ciebie? Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku, bo troszke sie martwie Twoja nieobecnościa..
Mari jak tam? Paskud spotkał się z ta osoba? Co do opowiadanka.. kurcze faktycznie fajnie byloby cos poczytac.. ale ja najwczesniej moglabym napisac cos dopiero w lipcu <1 koncze sesje> Wogole nie pamiętam na czym stanęło? Trzbea by było odkopać stare części
Buziaki kochane. Odezwijcie sie jak możecie. Paaaa :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari
Enji Neko
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z morza
|
Wysłany: Pią 15:36, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pustki tu świecą...
Justyś - Paskud nie spotkał się z tą osobą bo jednak nie przyjechała, ale powiedział mi coś co mnie szczerze mówiąc wprawiło w osłupienie... Mianowicie moje paskudztwo stwierdziło, że nawet gdyby owa osoba przyjechała to by się z nią nie spotkał bo wolałby ten czas ze mną spędzić ^______________^ Byłam happy jak cholera x3 Potrafi czasami być kochany xP A jak u Ciebie Justyś?
Dorotko no właśnie jaki temat sobie wybrałaś? Twoja obrona już w poniedziałek będę trzymała kciuki!!! Ganbette kudasai!
Janet jak dzidziuś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 22:14, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm mój temat to: "Porównanie wymagań bezpieczeństwa żywności z przewodnika PRS z normą PN-EN ISO 22000:2006". Bardzo ciekawie brzmi, prawda? No to możecie sobie wyobrazić że zawartość tej pracy jest równie ciekawa
Obrona już pojutrze, a ja się jeszcze nie zaczęłam uczyć Także dziękuję wam dziewczynki za trzymanie kciuków bo się bardzo przydadzą!!!
Mari to fajnie że twój facet jest taki słodki i że dobrze wam się układa Oby tak dalej!
Będę trzymać kciuki za waszą sesję! Byle jak najszybciej mieć za sobą, a później upragnione wakacje
Janetko odezwij się bo faktycznie dawno nie dawałaś znaku życia. Wszystko ok??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:58, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No i jak tam Dorotko juz po?!? Przed?? A może w trakcie? Mam nadzieje, ze wszystko idzie tak jak powinno. Ja caly czas trzymam kciuki Mimo ze kompletnie chyba nie rozumiem Twojego tematu
Odezwij sie jak juz sie tam wszystko skonczy
Buzka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14:33, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Już po!!! Jestem już oficjalnie magister inżynier Obroniłam się na 5 co było dla mnie kompletnym szokiem!! I jakoś w ogóle się nie stresowałam, kompletny luz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 0:15, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No to suppper!!! Naprawde baaaardzo gratuluje No i mamy magistra inzyniera w swoim gronie wow to już coś No i ciesze sie ze tak bezstresowo to przeszłaś.
Ja mam jutro kolokwium z mechaniki <skąd się wogole taki przedmiot wział u mnie na zarządzaniu?> I nie wiem po co one jak i tak za dwa tygodnie mam z tego egzamin... Ehh cięzkie zycie studenta w okresie sesyjnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Sob 10:59, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hejka Żabki!!
Na samym poczatku (zupełnie jak w liście ) Dorotko gratulacje!!!!!!!!! No ja jakbym wiedziała to i tak nie wątpiłabym w to, że się obronisz!!!! Oblewanko było? Szumi jeszcze w głowie?
Mari gratuluję "mądrego" faceta Nie ma to jak być tak wprost docenioną, takich komplementów to pewnie na okragło byś słuchała
Sis a jak twoja siostrzenica? Rośnie pewnie jak na drożdżach. Daje rodzicom odpocząć czy męczy ich i co rusz funduje im testy sprawności swoich płuc?
Jeśli zaś chodzi o moją skromną osobę to rzeczywiście nie było mnie długo, bo nie było wesoło. Zaś leżałam w szpitalu, niemal plackiem, a i teraz chodzić mi za wiele nie wolno. Moja dzidzia już pcha się na świat Do szpitala trafiłam na podtrzymanie, bo główka dziecka już bardzo niziutko zeszła no i miałam rozwarcie. Naszpikowali mnie kroplówkami i takimi tabletkami, po których cała się telepałam jakbym miała padaczke, do tego strasznych duszności dostałam i uwierzcie mi SŁYSZAŁAM bicie własnego serca bez przykładania stetoskopu, tak szybko i głośno waliło. Nie, że czułam uderzenia ale je dosłownie słyszałam.
Na szczęście odstawili mi po dobie ten lek, w zamian dostałam zastrzyki No ale na szczęście przedwczesny poród zatamowany, cofło się wszystko i teraz nareszcie w domciu jestem.
Mam też wspaniałe wieści - byłam na kontroli serduszka maluszka (hihi bo to będzie chłopczyk - nie wytrzymałam niepewności i się spytałam na usg) no więc serduszko maluszka jest zdrowe!!! Nie wiecie jak się cieszymy, bo to oznacza, że nie musimy szukac kliniki specjalistycznej by urodzić dzidzie tylko mogę rodzić przy swoim lekarzu prowadzącym. No i przede wszystkim nie trzeba będzie zaraz na starcie latać od lekarza do lekarza.
Mam prośbę też, bo mam wasze nr telefonów ale część z was pozmieniałam numery a chciałabym uaktualnić moją "książkę telefonów". Na PMka najlepiej, bo widzę, że po ogólnym kręcą się jakieś inne ludki. Jeśli chodzi o mój nr telefonu to wciąż jest ten sam i się nie zmienia i się nie zmieni:)
No dośc tej epopei. Za jakiś czas znów się postaram dokulać na pięterko, to wrzuce kilka aktualnych moich fotek:) i będę czekać na wasze ochy i achy i bardziej wyszukane komplementy na temat mojego wyglądu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 18:25, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wow jaki ładny suwaczek nam tu widnieje Teraz już każda z nas będzie wiedziała kiedy dzidzia ma przyjść na świat Janetko dobrze słychać że już wszystko jest ok i kryzys zażagnany! Trzymam kciuki żeby synuś jeszcze chciał troszkę posiedzieć w twoim brzuszku i nie wyrywał się tak na świat
Jeśli chodzi o mnie to wielkiego oblewanka jakoś jeszcze nie było, ale dziś reszta mojej grupy miała obronę więc zobaczymy Jak na razie jeżdżę na przeróżne rozmowy kwalifikacyjne i to głównie zaprząta moją głowę. Już się nie mogę doczekać kiedy wreszcie dostanę pracę, jeśli w ogóle mnie gdzieś zechcą...
A jak wam mija sesja? Kiedy mamy trzymac kciuki?? A może już wszystko z głowy? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:51, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Sis, naprawde bardzo się ciesze, że z małym już w porządku i że z tym serduszkiem wszystko ok No i za 67 dni dzidzia będzie z nami!!
A ja dzis chcialabym sie pochwalić moim cudownym malenstwem - macie tu linka i na sendspacie sa 4 fotki Jakos nie moglam na szybko znaleźć zadnego serwera, a w sumie Wy jeszcze mojego maluszka nie widziałyście, więc okazja jest teraz [link widoczny dla zalogowanych]
Dorotko no wiec bylo opijanie czy nie? Ja dzis zaliczyłam kolejny egzamin i to na 5!! I został mi tylko jeszcze jeden w piątek no i nie chce zapeszac ale jak wszystko się uda to może się na stypendium załapie Kurcze choc ten piątkowy egzamin który został to chyba najgorszy ze wszystkich to i tak sie już czuje jak na wakacjach - i jeszcze to Sloneczko tak swieci!!
No i w sobote wraca Adas.. juz tak chyba na stałe.. i powiem Wam ze z jednej strony nie moge sie doczekać, z drugiej troche się boje, ale nie sadziłam że jednak wytrzymam tak długo bez niego!! No i jak wszystko pojdzie ok to w poniedziałek badz we wtorek jedziemy sobie gdzies na tydzien odciąc sie od swiata i nacieszyc soba Już się doczekać nie moge!!
Całuje dziewuszki mocno
Jak tylko mozecie to piszcie - czas ozywic teraz forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|