 |
rodzinne forum JJ Family i nie zmienia się nic...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Pon 15:58, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hejka Żabki!!!!
Dorotko baardzo ale to bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko jest na jak najlepszej drodze!!!! Trzymam kciuki by tak już pozostało!! Ba Twój mężczyzna pewnie się opamiętał jak zamajaczyła przed nim wizja utraty takiego skarbu jak Ty!!
Mari ciesze się, że i Tobie się wszystko układa. Bo nie ma nic cudowniejszego jak miłość ))
A co u mnie? Heh niewesoło dziewczynki:( Dopiero od piątku wstałam z łóżka, nie wiem co mnie złapało, czy grypa czy jakieś zatrucie, ale w zeszłą niedzielę byłam niemal nieprzytomna:(( W piątek byłam u lekarza, że mam grypę, kaszlałąm źle się czułam ale lekarz mnie po prostu olał (( W niedzielę miałąm 39 stopni gorączki, mój był cały w strachu bo ja plackiem na łóżku, nieruszam się, rozpalona, brzuch gorący, i nie wiadomo co robić, on sam w piątek miał tyle stopni gorączki a tu już mną się opiekować musiał, sam czasu pochorować nie miał.
Muszę przyznać, że był fantastyczny, i cały czas robił mi zimne okłady i nacierał zimną wodą, sam przez to dłużej z przeziębienia wyjśc nie mógł,
W końcu jak do południa mi temperatura nie schodziła zadzwonił do lekarza, ten niezwłocznie kazał mi się kłaśc całej do wanny z zimną wodą i leżeć tak przez 20 min a potem niezależnie od tego, że jestem uczulona wziąść panadol albo polopirynę. I tu jest najgorsze bo się okazuje, że dzieciątko może być uszkodzone:((((((( Bo przy takiej temperaturze gorączki woda w mózgu dzieciątka się gotuje po prostu, i płód obumiera:(((( Po tej lodowatej kąpieli (ach co to było za okropieństwo gdyby nie wsparcie mojego męża to bym chyba nie weszła) na szczęście mi gorączka spadła do 37,4 i tak się utrzymywała aż przez następny cały dzień
W poniedziałek lekarz dał antybiotyk i tak potem leżała słabiutka. Bo oprócz gorączki strasznie mną wmioty szarpały, heh a z dzidziusiem nie wiadomo, lekarz powiedział, że to się dopiero okaże, w środę idę do niego, może zrobi USG by chociaż sprawdzić czy serduszko maleństwa bije, a jak bije to pozostanie się modlić by nie było większych uszkodzeń ((
Ahh normalnie bym lekarzy udusiła, a od tygodnia trzem mówiłam, że mam grypę, a leki, które w ciązy można brać to jestem uczulona, to żadna świnia nie powiedziała, że jakbym dostałą tak wysokiej gorączki to bezwłocznie do wanny bo dzidzia może się uszkodzić, a ja skąd miałam wiedzieć. .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 11:18, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Janetko to straszne co musiałaś przechodzić!! Ci lekarze są nienormalni!!! Ja też bym nie wiedziała co należy zrobić jak się ma tak wysoką gorączkę... a w końcu od tego są lekarze żeby dawać porady nie?
Ale nic się nie martw, z bejbusiem na pewno wszystko w porządku! Nie ma innej opcji Ono jest silne po swojej mamusi
Dobrze że masz takie wsparcie męża!! Spisuje się na medal
Mari rozumiem cię doskonale z tą kulką. U mnie ona też siedzi... Może kiedyś się jej pozbędziemy... Mam nadzieję!
Janetko dziękuję ci za te miłe słowa :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 11:57, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zostanę ciocią! Taką prawdziwą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:47, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Witam dziewuszki
Zaczne od konca wiec Dorotko gratuluje - wiem sama jakie to uczucie, a teraz na dwa miesiace przed to normalnie wariuje Już się doczekać nie moge, ale spokojnie niech jeszcze posiedzi u mamusi w brzuchu, ale przed kupieniem paru ubranek nie mogłam sie powstrzymać. Ja wiem, że niby nie powinno się zapeszać i kupować rzeczy wcześniej no ale jakieś spioszki w koncu musi miec jak będzie w szpitalu
Sis, to musi być naprawde okrutne.. ja przeżywam ciążę Magdy prawie jak swoja i jakbym sobie pomyślała.. ale musisz być dobrej myśli. Wszystko będzie w porządku naprawde w to wierze. Te malenstwa są silniejsze niż można sobie to wyobrazić, a w takiej mamusi jak Ty na pewno szybko się nie podda! Także nie denerwuj się tylko tak strasznie, bo to może tylko wyjść na gorsze. Postaraj się chociaż być dobrej myśli. I pamietaj - bedzie dobrze!! Musi być
Dziewczyny bardzo się ciesze, że jesteście tak szczśliwe.. Ja niestety nie do konca moge to o sobie powiedzieć. Adasia znow nie ma.. i jest chyba dalej niż był ostatnio.. nawet nie wiem kiedy wraca.. Praktycznie zero kontaktu.. Ciężko, a ja czasami nie wiem co mam robić. Co prawda przyzwyczailam się już prawie do naglych atakow placzu czy czegoś takiego, ale czasami tak bardzo brakuje mi się do kogoś przytulić.. znaczy się do niego przytulić.. No ale coż moge zrobic. Jestem totalnie bezsilna, a to jest chyba najgorsze..
Chociaz studia w miare ok Drugi semestr już zaczął nabierać pędu, więc chociaz mam co robić. A to jest dość wazne jak tak tesknisz - znalezc sobie cos do roboty. Wiec dwa razy czesniej chodze na hiszpanski (za godzine mam zajecia - 21 ) no i chce wrocic do japonskiego. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
A na razie buziaki
Sis trzymaj sie mocno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari
Enji Neko
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z morza
|
Wysłany: Pią 20:09, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Janet dobrze być musi, po prstu musi. Innej opcji nie ma. Ty jesteś silna, więc Kotuś też jest silny/a. My wierzymy, że będzie dobrz, więc i Ty musisz w to uwierzyć. Nadzieja umiera ostatnia, więc wierzyć trzeba
Dorotko gratuluje!!!
Ja też zostanę ciocią... Okazało się, że moja kuzynka jest w ciąży. Szczerze mówiąc jest to dla mnie szok bo dziewczyna jest rok starsza ode mnie. Życzę jej jednak jak najlepiej i mam nadzieję, że ciąża będzie przebiegać prawidłowo x3
Justyś skądś znam smak tęsknoty, fakt faktem nigdy nie tęskniłam ak długo za jednym zamachem jak Ty, ale im dłużej jestem z Krzyśkiem tym bardziej przeżywam kolejne dni rozłąki " Naszęście między nami jest wszystko jest wporządku i mam nadzieję, że taki stan żeczy utrzyma się, chociaż ta kulka czasami znó chce dojść do głosu - -' Mam nadzieję, że Twój kontakt z Adasiem będzie częstszy. Trzymaj się słonko.
A tak w ogóle to 10-11 marca będę w Łodzi na egzaminach, więc mam cichą nadzieję na spotkanie z paroma pyszczkami...
Z jeszcze inniejszych ciekawostek to 6 marca minie mi półtora roku z Kjójikiem i jestm pod wrażeniem, że jeszcze mu krzywdy nie zrobilam <lol>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Pon 11:43, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hejka żabki!!!
dzięki za miłe słówka, z dzidzią jest wszystko w porządku, na szczęście, ale ostatnie prawie dwa tygodnie spędziłam w szpitalu, od wczoraj jestem dopiero w domciu. Wszytko jest w porządku i dobrze sie czujemy
Więcej się rozpiszę jutro. Teraz chciałam wpaść i się przywitac z wami i pochwalić się, ze moje maleństwo już kopie :jupi: hihi i to baaardzo wyraźnie i mocno kopie aż mój mały brzuszek cały lata, się trzęsie i "wybula" , kolejne neisamowite uczucie!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 9:54, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hej dziewuszki kochane!!!
Co tam u Was słychac? Oj dluigo mnie tu nie było.. bardzo długo.. ale widze że Wy też nie za często tu bywacie
Sis jak tam dzidzia? Ja juz sie nie moge doczekac - siostra ma termin na 24 kwietnia ale lekarz ostatnio powiedział ze chyba bedzie wcześniej
A tak wogole to wczoraj widzialam sie z Adasiem.. nie za długo, ale jednak.. i powiem Wam że dla takich chwil warto jest czekać
Buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 9:58, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
PS.. chyba miałyśmy niechcianego gościa na forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari
Enji Neko
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z morza
|
Wysłany: Sob 15:50, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
niestety gość był, ale zaraz postaram się to wyczyścić...
Buziaki dziołchy i smacznego jajka x3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Pon 21:39, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hejka Babki!!
jak żyjecie? Coś tu cicho, taak strasznie daawno pisałam a od tego czasu nikt więcej nie napisał nic o sobie?
No nic, dziś mam dla was coś - parę moich fotek:D Nic specjalnego ot tylko mój mały brzuszek;) (mam nadzieję, że się pokażą)
Poza tym dobrze sie czuje, dzidzia straaaszelnei kopie. Ostatnio jednak mam klopoty ze snem, zle sypiam, ciezko mi oddychać itp. Ale ogólnie jest pięknie. A te zdjątka to były robione wczoraj:)
A co u was słychować? Mari Sis jak tam treningi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Janet dnia Czw 18:07, 26 Kwi 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 22:07, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hejka dziewczynki!
Janetko cieszę się że już wszystko w porządku z dzidzią i że taka ruchliwa jest Na zdjęciach wyglądasz cudnie! Do twarzy ci z takim brzuszkiem
Mała to daj nam znać jak już zostaniesz ciocią! To pewnie lada moment
A u mnie nic ciekawego... Miałam usuwane migdałki i teraz dochodzę powolutku do siebie. Dostaję już świra od siedzenia w domu i łykania tabletek p-bólowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari
Enji Neko
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z morza
|
Wysłany: Wto 21:22, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Treningi nieźle, choć jestem trochę kontuzjowana i miałam miesięczną przerwę ale już wracam do siebie i do treningów. Na pierwszym treningu Sensei mnie pochwalił, że robie postępy tylko mam zacząć regularnie trenować a będą ze mnie ludzie... Jakby teraz nie byli
Poza tym to też nic ciekawego, życie, życie, życie... Trzymajcie kciuki moje słońce walczy w Lizbonie na Mistrzostwach Europy Kendo i przydadzą mu się każde kciuki, niech mi tylko spróbuje wstyd przynieść to będzie spał na wycieraczce xP
Janet ja Twoich zdjęć nie widzę Ale i tak wiem, że wyglądasz prześlicznie
Dorotko nie zazdroszcze, ale napewno szybko się z tego wyliżesz i zapomnisz o tym zabiegu
Pozdrawiam wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Śro 21:41, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
już zmieniłam adresik zdjęć, na arzie załądowały się dwie fotki, daj znać Mari czy je widać
dzięki Dorotko, ja się sobie też podobam z brzuszkiem, i myślę, że będę do niego potem tęsknić, w każdym razie z drugiej strony też nie mogę doczekać się aż go nie będzie i wreszcie wszystkie ciuchy będą na mnei pasować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:48, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Jest prześliczna, przeurocza i nie moge się na nią napatrzyć.
Dziewczynka, Ola, 57 cm, 3840 data urodzenia: 24.04 godz. 22.57
I widzialam ja zaraz po urodzeniu!! I wogole ma takie piękne małe stopki.
Pierwsza sesja juz za nią takze jak tylko uda mi się zamieścic gdzieś zdjatka to na pewno Wam je tu pokaże!! Tylko pewnie nie będe mogła się zdecydowac które Bo wszystkie są piękne!!
Sis, super brzusio Zdjęcia już widać
Całuje bardzo mocno
Szczęśliwa ciocia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari
Enji Neko
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z morza
|
Wysłany: Pią 18:12, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Janet fotki widać nareszcie xD Ślicznie, prześlicznie na nich wyglądasz, emanujesz spokojem i szczęściem. Bardzo miło patrzy się na taką zakochaną w swoim brzuszku mamusie. Kurcze no nie mogę się na Ciebie napatrzeć, wyglądasz super z brzuszkiem. Pasuje Ci.... To kiedy następny szkrab będzie??
Justyś gratuluje Oli Zapewne zuch dziewczynka jak ciocia. Czekam na zdjęcia tej małej pannicy. Pogratuluj Magdzie ode mnie
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|