|
rodzinne forum JJ Family i nie zmienia się nic...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Pią 19:16, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Witajcie żabki moje kochane:)
Wprawdzie nie pisałam nic ale też trzymałam mocno kciuki za nasze maturzystki - i jestem całkiem pewna, że dobrze poszło
Pamiętam jak ja strasznie bałam się maturki, pierwsza z polskiego, pierwsza losuję nr stolika i bach - 13:D troche się zdenerwowałam ale na szczęście okazałą się to szczęśliwa trzynastka;)
Maturki z angielskiego natomiast wogóle się nie bałam do momentu ujrzenia tematu, o którym miałam się "mądrze i uczenie" wypowiedzieć do dziś pamiętam jego tytuł chociaż minęło już 8 lat "Różnice między energią słoneczną a elektrownią" czy jakoś tak, ble niezwykle ciekawy i zajmujący temat mi się trafił, co? Ale zdałam pięknie i to najwazniejsze hihi
Kiedy macie wyniki? A jak tam dalsze plany - wybieracie się do jakiejś konkretnej szkoły czy na razie zastanawiacie się czy robicie sobie "rok przerwy"? (z własnego smutnego doświadczenia bardzo ale to bardzo odradzam tą przerwę)
Ehh a u mnie się wiele wydarzyło, po pierwsze mam pracę, ale za to bardzo wyczerpującą pracę. Pracuję jako "doradca ds finansowych produktów bankowych" - ładnie sie to nazywa prawda? A w zasadzie udzielam kredytów. Heh nic ciekawego, i prestiżowego, ale zawsze coś, no i wypłatka co miesiąc więc nie ejst źle, tylko, że pracuję w głupich godzinach bo od 9 do 17, po pracy niz załatwić nie mogę bo wszystko pozamykane, do domciu ściągam czasem na 17:30 czasem jestem po 18, moje życie towarzyskie prawie nie istnieje, teraz trochę zwolniłam tempa i mam nadzieję mieć więcej czasu na neta, do tej pory jedynie odbierałam pocztę (nawet jej nie czytając) i szybciutko czytałąm co u was słychać, mam nadzieję, że teraz jakoś się już zorganizowałam, w pracy pokazałam do dobrej strony więc mogę zwolnić i zająć się sobą
Czy praca mi się podoba? Wogóle, nie czuję tego, po prostu nie potrafię ludziom wciskać głupoty, że kredyt to zbawienie i sama dobroć, że mają się po uszy zadłużyć, ale cóż zrobić takie życie, innych widoków na karierę nie ma więc dobre i to co jest. Ale jak prędko nie znajdę czegoś innego to się wykończę, bo źle się pracuje nie lubiąc tego co się robi.......
Za to na szczęście w życiu prywatnym jest dobrze i nadal jestem szczęśliwa:) To chyba tylko trzyma mnie przy zdrowych zmysłach.
Heh mam tyle zaległości tu na forum - Mari obejrzałam twoje fotki - jejku jak ty wydoroślałaś i się zmieniłaś jak porównuje twoje fotki te najwcześniejsze jeszcze z forum Brendana z ffi wogóle taka śliczna laska z Ciebie
Justyś jak tam twoje treningi? Wiesz po cichu ci zazdroszczę, że znalazłaś coś co cię pociąga co lubisz, ja jakoś ostatnio zupełnie straciłam się, nie wiem co chcę w życiu robić, nie wiem co mnie interesuje - gdzieś po drodze zagubiłam się.
Dorotko jak twoje serduszko? Nowe mieszkanie (w zasadzie to pewnie już przyzwyczaiłaś się do wspólnego mieszkania z ukochanym) przebywa on w kraju czy nadal bawi na przecudnej wyspie?
Maju a co u ciebie? Wogóle nie wiem co teraz porabiasz, co u Cienie słychać, hehe chyba jesteś też tak rzadkim tu gościem co ja;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Janet dnia Pią 19:21, 05 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Pią 19:18, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
oo nowa stronka więc widze, że ożywiłyście tradycję dedykowania - więc chcę tą stronkę zadedykować Wam wszystkim słonka!!!
P.S. a co z opowiadankiem? Jeśli nie ma nikogo chętnego to mogę coś napisać, ciąg dalszy:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:24, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Widze Sis, ze 13 jest u nas rodzinna!!!! Też miałam ten numerek na polskim No i chyba też w miare szczęśliwy A dzisiaj za to 5, też w porządku bo pisałam w mojej pracowni i siedziałam w sumie na swoim normalnym miejscu
Co do treningów, to faktycznie fajnie jest miec cos takiego.. szczególnie teraz jak normlanie szaleje z tą maturką i nauką to taka odskocznia w weekend jest naprawde fajną rzeczą Tylko ze jest jeszcze inny aspekt tej sprawy.. no ale coż jak się człowiek zakochuje, a później pozwala tej miłości odejść to trzeba przyjąc konsekwencje swych czynów...
Sis, jak chcesz to pisz opowiadanko - z chęcią bym sobie coś przeczytała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Pią 20:13, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no ostatnio czuję, ze wena mnie dopada, nawet po paru miesiącach nieobecności na moim blogu skrobnęłam notkę, hehe ciekawe czy ktoś to jeszcze czyta
Heh Sis, widzę oprócz 13 inne podobieństwo, ja kiedyś też pozwoliłam odejść komuś komu na mnie bardzo zależało i na kim mi zależało, i bardzo tego żałowałam oj długo bardzo długo żałowałam włąsnej głupoty (chociaż z drugiej strony on też wcale nie "walczył" o mnie więc w sumie po latach zastanawiam się czy naprawdę to uczucie z jego strony było tak mocne) anyway, teraz tylko z nostalgią wspominam tamto zdarzenie, może z niejakim smutkiem "co by było gdyby". Czy żałuję tamtej decyzji? Teraz z perspektywy zcasu i obecnego związku mogę śmiało i z całą stanowczością powiedzieć, ze nie. Teraz wiem, że wtedy tak musiało być, bym znalazła się w tym miejscu, w jakim jestem obecnie, a jestem bardzo ale to bardzo szczęśliwa i w sumie gdyby wtedy inaczej się potoczyły losy to bym teraz nie znała mego mężczyzny i kto wie czy byłabym z tamtym taka szczęśliwa.
Ale tak mogę powiedzieć dzisiaj, wtedy byłam załamana i zła na siebie i i jego....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari
Enji Neko
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z morza
|
Wysłany: Pią 21:26, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
nareszcie po części egazminów. W ogóle to ja się na początku przeraziłam jak zobaczyłam że dwie koleżanki mają zupełnie inaczej odpowiedzi niż ja. Jedna koleżanka pozmieniała swoje i później się popłakała jak dowiedziała się, że jest kilka wersji. Boi się, że nie zda...
Poza tym siedziałam tuż przed komisją i zielony materiał pokrywający ich stó bardzo mnie irytował zamiast uspokoić. Ale mielismy sympatyczną komisję, która miło się zachowywała... Niestety dla paru osób nie udało się ściągać... W słuchaniu rozszerzonym zastanawiałam się na początku co ten facet przeżuwa podczas czytania, mówił albo tak niewyraźnie albo nasz sprzęt zaczął nawalać lub obie wersje są prawidłowe...
Justyś mówisz, że pisałaś rozprawkę, a ja opisałam zawody Baltic Cup w Szczecinie. Myślałam, że poleję się ze śmiechu bo przypomniałam sobie pare śmiesznych momentów i nie mogłam się zbytnio uspokoić...
Janet czy ja wiem czy ja się zmieniłam, chyba średnio na jeża. Ja w sobie nie widzę żadnej zmiany. A tak poza tym to bardzo miło Cię znów widziec na forum.
Ostatnimi czasy bardzo mało osób się niestety udziela. Mam nadzieję, że w miarę upływu czasu to sie zmieni.
Pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 20:17, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ech co za malpy Przeciez powinni wam powiedziec ze beda dawac 4 rozne arkusze Mam nadzieje ze przez to nikt nie obleje...
Hehe ja tez pamietam jeszcze moj temat z maturki z angielskiego (tylko to bylo na ustnej): wady i zalety wyjazdow za granice
Hmm energia sloneczna, elektrownia? Ja nawet po polsku mialabym problem o tym sie wypowiedziec
Janetko twoja praca nie wydaje sie zla, ale masz racje we wszystkim trzeba sie czuc. A niestety osoby udzielajace kredytow najczesciej musza czarowac i wciskac ludziom do glowy ze potrzebuja czegos o czym wczesniej nawet nie pomysleli...
Ale zycze ci znalezienia wlasnego miejsca dla siebie! Nie martw sie nie jestes sama, ja tez jeszcze kompletnie nie mam wizji na moje przyszle zycie i nie wiem co chce robic
Moj ukochany jest na cudownej wyspie zwanej wojsko polskie A mieszkanie? Raz mieszkam tu, raz tam, wlasciwie nie mam swojego miejsca Ale czego sie nie robi dla milosci zycia...
Mari wydoroslala i to jak! Zreszta kazda z nas sie zmienila... W koncu dlugo sie juz znamy
Opowiadanko? Bardzo chetnie bym cos nowego poczytala!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:28, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ehh widze Sis, że my naprawdę musiałyśmy się do siebie wrodzic Tak jak Ty kiedys, teraz to ja jestem załamana i zła na siebie i na niego.. czasami tak bardzo chce się z nim zobaczyć, ale tylko jak go widze na treningach to dochodzi do mnie, jak wiele straciłam.. no ale cóz.. może tak wlasnie miało być? Chciałabym jeszcze o to uczucie powalczyć, bo naprawde dawno mi tak strasznie nie zależalo.. ale jakoś nie mam siły.. I wszyscy mi mowia, żebym zajęla się matura, a nie zamartwiała innymi sprawami.. Ehh.. ciężkie to życie..
A wogóle to wiem, że zabrzmi to może niedorzecznie, ale ciesze się że nie do konca umesz się przekonać do tej swojej pracy.. nie chodzi mi o to, że nie chce zebyś pracowała tam, gdzie jest Ci dobrze, tylko o to że, gdybyś czuła się dobrze wciskając ludziom jakiś kit to nie byłoby z Tobą najlepiej.. Dobrze jest wiedzieć, że są na świecie ludzie, którzy nie poddają się rutynie i umieją zachować swoje własne odczucia.. A może ta niechęć w Tobie pozwoli Ci kiedyś na znalezienie innej, lepszej pracy, w której będziesz się dobrze czuła. Bardzo Ci tego życze Słoneczko :*
Mari fajnie tak być juz po jakiś egzaminach, nie? Wizja wakacji coraz bliżej Tak też myślałam, że Ty się zdecydujesz na impreze sportową.. jakoś miałam takie przeczucie.. hmm.. ciekawe dlaczego? A i musimy się jakoś umówić na wakacje!! Nie masz może jakiegoś zgrupowania w Łodzi? W razie czego ja do siebie zapraszam - w czerwcu siostra się wyprowadzi po ślubie, więc miejsce do spania zawsze się dla Ciebie znajdzie - i wogóle dla całej reszty też - fajnie by było wreszcie się jakoś spotkać..
Dorotko, powinni powiedzieć zdecydowanie.. może nie byłabym wtedy taka bliska zawału
I ja też nie umiałabym powiedzieć nic o elektrowniach Ciekawe jaki będe miała temat na ustnym angliku - pamiętam, że na próbnej miałam się odwołać do tytułu książki - Kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa - nawet mi podpasował ten temat - fajnie sie na facetów wrzucało
Dorotko życze, żeby ukochany powrócił szybko z cudownej wyspy i żebyście razem znaleźli sobie wspólne miejsce na ziemi
Buziaki dziewczyny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari
Enji Neko
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z morza
|
Wysłany: Nie 22:29, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no a jutro WOS a w środę biologia, tydzień wolnego i ustne... uhhh jakby nie mogli tego wszystkiego dać w jednym tygodniu tylko rozwalają to na cały miesiąc... cholery jedne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:56, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mari 3mam kicuki za WOS!!! Będzie dobrze.. ja jutro wolna.. tylko polski ustny we wtorek.. no i matma w czwartek, na której najbardziej mi zależy.. więc też ciekawy tydzień się szykuje..
tak jak Ty bede wlaczyc z maturami az do 23.. Cały miesiąc prawie.. ; ale coz najważniejsze, że część już za nami i jesteśmy już coraz bliżej konca..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14:06, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No tak to juz jest, ale jak przetrwacie ten maj to bedziecie mogly odpoczac ze hej! Wiec nie zalamujcie sie, tylko odliczajcie dni do konca Ja pamietam ze swoja mature mialam az do poczatku czerwca, potem miesiac przerwy i egzaminy na studia, takze tez nie bylo lekko. Po maturze bylam juz taka zmeczona ze zabraklo mi sil na nauke na egzaminy wstepne
Dzis trzymalam kciuki za Mari, jutro bede trzymac za Juste
A ja na jutro tez poprosze kciuki bo czeka mnie egzamin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Wto 20:04, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
wow dziewczyny przez was nie moge pracować normalnie ciągle trzymając kciuki nie mogę stukać w klawiaturkę hihi ale czego nie robi się dla rodzinki
Sis dzięki za słówka, mogę was zapewnić, że tylko ekhm względy finansowe mnie skłoniły by przyjąć tą ofertę, w sumie teraz w między zcasie zaproponowałą mi inna firma stanowisko w moim zawodzie księgoej - ale warunki w sumie gorsze, bo umowa tylko na 3 mce i to na okres próbny (tu mam na rok i od razu umowa o pracę) poza tym daleko i pensja najniższa..... Więc ładnie podziękowałam i odmówiłam, ale z ciężkim sercem.....
Ale wierzę, że znajdę coś jeszcze
A tak wogóle to z ilu przedmiotów wy zadjecie tą maturę? Bo w sumie czytając mam wrażenie, że neimal ze wszystkich
Dorotko, słonko heh w sumie poniekąd cię rozumiem z tym mieszkaniem to tu to tam bo obecnie przeżywam coś bardzo podobnego I mam nadzieję, że ukochany szybciutko do Ciebie powróci!!!
No to skoro nikt nie ma nic przeciw jutro zabieram się do pisania kolejnej części opowiadanka. Jakby ktoś miał jakieś sugestie albo prośby odnośnie swojej postaci to śmiało na PM
No nic ja na razie mykam, muszę pomóc bratu zapiąć wszytko na ostatni guzik - jutro wylatuje na cudną Zieloną Wyspę do pracy szczęściaż
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 9:58, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No i jak tam dorotko egzamin? Mari jak WoS??? No i dzisiejsza biologia?!?
Jejq ja wczoraj zdałam ustny polski na 90%!!!!! Normalnie cały czas nie moge w to uwierzyć Jeszcze tylko najważniejsza matma przede mną.. jutro.. podejrzewam, że troche spanikuje.. ale ma nadzieje, że wszystko jakoś się ułoży.
Sis już się nie mogę opowiadanka doczekać No i powodzenia bratu na Zielonej Wyspie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doreen
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 12:05, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Moj egzamin zdany Jeszcze "tylko" 7 zostalo
Justynko gratuluje tak pieknego wyniku z polskiego!! Rewelacja
Janetko na pewno w koncu znajdziesz prace dla siebie! I bedziesz zadowolona z tego co robisz
A jak Mari?? Czyzby dzis biologie pisala? Kciuki trzymam, az mnie bola!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janet
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Szczęśliwej Gwiazdy
|
Wysłany: Czw 23:55, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Hejka żabki
Mam chwilkę bo padam a jutro z pewnością wstanę nieprzytomna i jak dziś nie zdążę na autobus - chciałam wam powiedzieć, że częśc tylko zdążyłam przepisac i wrzucić opowiadanka co napisałam, drugie tyle a nawet więcej wrzuce albo jutro albo dopiero w poniedziałek - wtedy będzie więcej bo jutro też napiszę coś.
Tak więc miłego czytania, jakby ktoś miał jakieś sugestie czy specjalne życzenia co do swojej postaci to PMkiem, (gg na arzie mi nie działa)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malenstwo
Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:24, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Supper Sis, chociaż recenzje zamieściłam w wyznaczonym do tego miejscu
Wogóle wiecie jak się ciesze strasznie!! Wczoraj pisałam matme i najważniejsze mam już za sobą!!!! Może nie poszło mi jakoś rewelacyjnie, ale chyba też nie najgorzej!! A matmy bałam się najbardziej, więc teraz fizyka to juz pikuś <prawie>
Sis mam nadzieje, że niedługo będziesz miała okazje pożadnie się wyspać i nie będzie się spóźniać na autobus <chociaż ja robie to notorycznie, a jeśli jesteśmy do siebie podobne.. to też niestety jesteś na to skazana >
Buziaki dziewuszki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|